Metryczka urodzinowa.

Jak w niebanalny sposób poinformować znajomych o narodzinach dziecka.

Często chcąc poinformować bliskich o narodzinach potomka, ograniczamy się do przesłania MMS-a ze zdjęciem pomarszczonej, czerwonej buźki w szpitalnym beciku. Dorzucamy do tego kilka podstawowych informacji jak dzień, godzina, waga, długość. I oczywiście imię.

A gdyby tak trochę bardziej się zaangażować i podarować sobie, dziecku i przy okazji znajomym niebanalną pamiątkę? Przeszukałam internety w tym temacie i powiem Wam, że bardzo mi się podobają znalezione pomysły.

Już przed porodem warto przemyśleć sprawę, zaplanować dodatki do zdjęcia. Trzeba też sprawdzić w obiektywie czy da się wyraźnie odczytać poszczególne informacje. Potem pójdzie gładko, a sesja nie zmęczy maluszka. Inną opcją jest zrobienie zdjęcia samemu dzidziusiowi i dodanie wszystkich danych przy obróbce fotki.

Mam nadzieję, że Ten Na Którego Czekamy będzie wyrozumiały i chętny do wspópracy.

(wszystkie zdjęcia z pinterest, konkretne źródła tu).